Okres pylenia dla alergików to istne piekło. Zatkany nos, czerwone oczy i problemy z oddychaniem to tylko jedne z najczęściej wymienianych symptomów nietolerancji na któreś z alergenów. Projektując swój własny ogród warto zadbać o to, aby przesiadywanie w nim było przyjemnością, a nie niekończącą się męką. Czy i jak można to zrobić? O tym poniższy artykuł.

„A gdzie kwiaty?”

Istnieje mnóstwo przepięknych substytutów, którymi bez problemu można zastąpić kwiaty i kwietniki. Obecnie moda ogrodowa bardzo poszła do przodu, tak więc na szczęście ogromne, kolorowe kwietniki powoli usuwają się w cień. Na ich miejsce wskoczył nowy pomysł zagospodarowania przestrzeni, tak zwany skalniak. To propozycja dla osób posiadających sporą przestrzeń w swoim własnym ogrodzie, aczkolwiek niekoniecznie chcących ją przeznaczyć na sadzenie kwiatów, które po okresie kwitnięcia, nie wyglądają estetycznie, a ponadto wymagają mnóstwo pracy. Skalniak to projekt charakteryzowany na małą pustynię. Znaczy to mniej więcej tyle, że posadzone są w nim tylko i wyłącznie krzewy iglaste. Ziemia posypana jest albo korą, albo dużymi kamieniami. Ich ogromną zaletą jest fakt, że nie wymagają dużego nakładu pracy. Są wspaniałe dla osób, które uwielbiają spędzać wolne chwile na świeżym powietrzu, aczkolwiek niekoniecznie lubią bawić się w ogrodnika. Krzewy iglaste należy regularnie podlewać ale nie wolno ich przelać. Wtedy można narazić je na zgnicie lub przesuszenie.

Jak dbać o trawę w ogrodzie?

Jest to udowodnione naukowo, że trawa w każdym ogrodzie rośnie inaczej. Wszystko to zależy od rodzaju posiadanej gleby, ilości słońca padającego na nią w ciągu dnia, intensywności opadów, nawożenia itd. W okresie letnim podczas trwania upałów, trawę należy podlewać tuż po zachodzie słońca. Jest to najlepszy moment na to, żeby woda miała czas wchłonąć się w glebę i nawodnić wszystkie jej obszary. Krople wody powinny imitować deszcz, tak więc niewskazane jest wylewanie na nią jednorazowo wiader. W sklepach ogrodniczych warto zaopatrzeń się w maszynę, która w regularnych odstępach czasu nawodni trawę w odstępach czasowych. Powyższa technika jest dobra dla osób nieposiadających automatycznego nawadniania, które zaczyna być standardem w nowoczesnych ogródkach. Jeśli chce się zachować przepiękną, puszystą i zielona trawę z całą pewnością nie powinno się narażać ją na długotrwałe wgniecenie, czyli np. takie spowodowane przez dmuchany basen.